poniedziałek, 15 czerwca 2009

...kłótliwa młodość pradziadków.Pustka. Brak Zygmunta














...Samotność potęgowana przestrzeniami pustki, zatrzymanego świata z przeszłości, który stymulująco pobudza fragmenty wspomnień. Wieczór przy herbacie w kwiecistej szklance w aluminiowym dekoracyjnym koszyczku, przeglądam archiwalne zdjęcia jakie prababcia wyciagneła z zżółkłej koperty zachomikowanej gdzieś głęboko w kredensie. Pojawiają się łzy, wzruszenia i wyrzuty jakie nagromadziły się przez te wszystkie lata i nagle zamilkły. Stasia i Zygmunt. Stasia.

2 komentarze:

  1. zajebiste zdjecia!:P

    wybierasz sie na jakąś fotografie potem?;>


    *kitka

    OdpowiedzUsuń
  2. studiuję na Akademii Fotografii w przyszłym roku jeżeli rozwinę reportaż to jeszcze raz spróbuję do Łódzkiej Filmówki i do Opawy.

    OdpowiedzUsuń